3,2,1 START
Skończyły się wakacje czyli czas chwilowego rozluźnienia i nadszedł czas „standardu”. Inaczej mówiąc to składanie do kupy wszystkich obowiązków związanych ze szkołą, pracą, sprzątaniem, lekcjami, obiadami, treningami czy wszystkimi zajęciami dodatkowymi. To oznacza w skrócie wstawanie o 6 i chodzenie spać o 24. Jak siadam w końcu koło 21 to zastanawiam się jak to wszystko…